Wczoraj miałam wene na tworzenie kartek. Roberto spał jak suseł wiec posiedziałam prawie do 2 w nocy :).
Dzisiaj narazie trzy fotki kartek - liftów. Odkryłam że bardzo lubię liftować :).
Wszystkie trzy zgłaszam na diabelskie wyzwanie - lift zielonookiej